Pomysł na...

Wiesz co... lepiej napisz to jeszcze raz... jak sie nauczysz pisac, tak na marginesie.. -_-

To co ty zaprezentowałeś Val to właśnie to czego się boję - robienia z siebie bochatera.

brak nam obiektywnych graczy.. i MYSLACYCH graczy..

Oj fakt. Ja zawsze nie dośc że nie faworyzuję swojej postaci to umniejszam jej siłę aby inni poczuli się lepsi.

Dlatego właśnie opisy nie mogą być obowiązkowe. Jeśli już ktoś ma napisać coś takiego to lepiej żeby w ogóle nie pisał...

...

Ależ ja lubieć klimat WoDa...

tak tak tak ;d klimat klimat i jeszcze raz klimat, a nie suche opisy...
ja zaczynam tak robic od zaraz... no i oczywiscie tez uwazam ze nieobowiazkowe to powinno byc Very Happy

Chciałbym się w tym spróbować ale niestety mam immunitet.

No to zaatakuj kogoś tylko i wyłącznie fabularnie. Co prawda może być ciężko ustalić jak taka walka przebiegnie i kto wygra, ale... Jeśli się znajdzie rozsądny gracz, z którym się można dogadać to jakoś to samo wychodzi ;]

Ha! Widze, że pomysł ma jakie takie wzięcie. Oczywiście, że nie musi to być obowiązkowe. Ale jeśli już jakiś gracz wymaga a my nie zamieżamy pisać to go nie atakujemy Twisted Evil

Reszta wedle uznania.

Co do WoDa. Gra była świetna i rzeczywiście wiele osób za brak opisów przesiadywało w więzieniu. Niestety straciła troche swój urok gdy stała się bardziej elitarna. Osobiście uważam, że nasz DoS jest lepszy Very Happy

Mniej tu zbędnego rygoru, chociaż pewna selekcja i narzucenie niektórych rzeczy by się przydało.

So make funny!

boże! ej ludzie czy wam o klimat w tej grze chodzi czy o ortografie? sami robice w przejęzyczeń i byków w karczmie ale nikt was za to nie upomina! dla mnie liczy sie klimat i nie robie z siebie żadnego bochatera bo jeśli bm przegrał to opis wyglądał by zupełnie inaczej. poprostu tej grze brakuje wiel cech woda! dla mnie DOS powinien być jaki jakiś system D&D tylko dla wszystkich nawet jak tacy systemu nie znają! a jak ktoś z was ma jakiś ciekawszy opis walki i ciekawsze prowadzenie swojej postaci to czekam na pokazanie co robie źle: a nie bezsensowan sucha krytyka, bo krytykować każdy porafi

Bez takiej agreesji. Mnie się nie podoba to że wróg zginął ot tak - zanim coklwiek zrobił i fraza:

niestety na twoje nieszcześci trafiłas na sprytniejszego od ciebie

Vel nie chodzi mi o ortografie ale styl twojego pisma... Chodzi o to aby ładnie logicznie.. madrze pisać.. a nie na odwal naskrobalem 4 linijki oO. Słyszalem ze masz bana na karczmie.. a to czemu... ? BO NIE POTRAFILEŚ ODGRYWAĆ SWOJEJ POSTACI!.

echh... nie rozumiem was

3 lata sesje prowadze... a tutaj źle pozatym napisałem tam że walka sie odbyła a przebieg jej był taki że wygrałem jeśli bym przegrał! to powinno sie mnie wtedy zamknąć!

*wogule brakuje mi dawnego wooda tam samemu mozna było stworzyć ciekawą postać a tutaj za duzo czepiania sie o szczegóły

a co do tej karczmy to nie wiem kto ci takie coś powiedział!

zresztą przyjzyjcie sie czasami karczmie!

ludzie prowadza w niej na pozór inteligętne rozmowy! wiele w nich tródnych słów i ukrytych mysli (tak robią niektóre postacie) tylko że nie zawsze te "inteligętne" rozmowy mają sens!

ale robie off top wiec przepraszam

Edit:

kopia z karczmy:

A : Tak tak już możesz iść
V : (swoja droga.. ile masz szybkosci zebyt o zrobic? zreszta nie zamierzam sie klocic z kims kto nie potrafi pewnych rzeczy zrozumiec) swoja droga uwazaj bo mozesz cos stracic..
A : *bez trudu odsunał dłoń, sztylet utkwił w stole*Swoją drogą, nie probuj nawet
S : *spojrzała na nich nerwowo*
V : swoja droga .. /z rekawa wysunal sie sztylet ktorym vol przybil dlon elfa do stolu/ nie wkurwiaj mnie bardziej... bo moze sie zle skonczyc
M : *przesunął dłonią po włosach i kołnierzu peleryny*
N : *Defcon jeden...*
A : Zakłucasz moją życiową przestrzeń czy coś takiego...*odparł nawet na niego nie patrząc*
N: *Iiii mamy defcon dwa. Nik zaczął szukać dogodnej osłony*
A : [mi się nie podobało Razz

]
V : /wsttal i powoli podszedl do antaris, poprawiajac swoje czerwone szkielka/
N : [Mów co chcesz to akurat było niezłe Wink

]
A : [Ty i te twoje porownania [ Very Happy

- śmiech] ]
Val : *wszedł do karczmy*
N : *Westchnął. Powiedzienia czegoś takiego do Volratha było melnalnym odpowiednikiem defconu 3*

Szybki jesteś.... to było 10 minut temu.

Rozumiem, że postać pod V to ty Val. Osobiście mógłbym ci dac bana na karczmie za uzwanie słów obraźliwych. Ale narazie daje ci tylko ostrzeżenie.

Co do samego pomysłu: zbędne, nie sądze aby komuś chciałoby się pisać taki opis przy każdej walce. Ale czekam na dalsze komentarze to pomyślimy.