Nowe rasy

nie mam nazwy*-- lub Kshatra

(związane z wczesniejsza nazwą
po głebszej analizie może Kshatra -znaczy to dominacja, moc)
Rasa ta powstała jako nie do końca udany efekt prac magów (wraz z alchemikami) nad „zmodyfikowaniem” człowieka. Magowie stworzyli rasę wojowników (sporo stat „walki siłowej” za ap, mało sw i int). Mieli oni być bogami na polach bitew. Jednak jak można było się spodziewać coś poszło nie tak. Ich główna wadą jest to że mimo doskonałych predyspozycji bojowych, wspomaganych przez medytację przedstawiciele tej rasy stosunkowo szybko się męczą. Ponadto przedstawiciele ,,,,,,,,,, ,niedługo po jej stworzeniu podzielili się na klany oczywiście zwalczające nie wzajemnie. Gdyby drogi klanów zeszły się, bez wątpienia rasa ta miała by doskonałe predyspozycje do władzy nad pozostałymi rasę ,,,,,,,,,,,, od ludzi odróżniają ich przede wszystkim kościane kolce na przedramionach, są ponadto wyżsi i z natury lepiej zbudowani.
Członków większości klanów cechuje honorowość, dlatego przedstawiciele tej rasy rzadko zostają zabójcami

EDIT
informacje "techniczne"
Rozmnażanie-jak wszystkie ssaki
wzrost(cm) 180-230
waga(kg) 70-150
cechy szczególne- kolce na przedramioniach
długość życia (w latach):
teoretycznie do 150, do 120 zachowują wysoką sprawność
praktycznie z powodu walk rzadko dożywają 40

Edit 2
a kto mówi że ich twórcy są śmiertelni, poza tym skoro im się nie udało to znaczy że tacy wszechmocni nie są, no i nieśmiertelni magowie chyba za często osobiście nie stają na polu bitwy.

(to na razie 1sza wersja)
*nazwa była Kshatriya ale skoro komuś (phelanowi) wydało się to obrazą uczuć hindsdów zrezygnowałem z niej

coś mi tu brzdko pachnie niemieckimi pracami nad modyfikowaniem ludzi Very Happy

... ale już bez żartów przechodząc do najważniejszego...

Minusem tej rasy jest tło, cały czas przeceniamy istoty które powinny być normalne... nie wyobrażam sobie tak silnych magów którz potrafili by na stałe stworzyć rasę która miała by swój byt. Gdyby coś takiego potrafili zrobić, to potrafili by także być nieśmiertelnymi.

Po drugie skąd się biorą nowe osobniki? czy są one twożone przez magów czy poprsotu rodzą się ze zmutowanych ciał rodziców.

Tak naprawdę mało co powiedziałeś o swoim projekcie który może być imho dobry... tylko wymaga od chuja pracy by zlikwidować niedopowiedzenia.

Nie wydaję mi się aby nazwa kszatriowie była odpowiednia, bo to obraża to tak jakbyś nazwał bardzo dobrego człowieka dziwakiem i potworem... kszatriowie to wojownicy, jest to kasta hinduska... a dusze muszą pokonać całą drabinę by dojść do mokszy, czyli wyzwolenia duszy z bytu... istnieją 4 kasty niewolnicy, chłopi i mieszczanie, wojownicy i bramini czyli kapłani... więc na miłość boską NIE OBRAŻAJ LUDZI, BO TRAKTUJĘ TO JAKO OBRAZE... proszę na drugi raz nie wiesz co oznacza nazwa nie pisz

Kimkolwiek gości jesteś - niewiedza (zwłaszcza na tematy tak mało znane) Nie jest grzechem, złem, objawem złej woli i/lub ignorancji. Miej trochę wyrozumiałości...

gość duszą się zowie, phelanem czy sebenem wszystko jedno...
wybacz poniosło mnie już uzgodniłem to z garetem, po prostu nie przepadam gdy ktoś wchodzi na temat religi...

Ok. Ja tam żyję w przekonaniu że Każdy w rzyciu popełnia błędy. ^^

Ja jestem w toku wmyslania rasy.. Ale ostanio po raqz kolejny przchodziłam Arcanium (mam słabosc do gry) i ztanawiam sie czy by nie wprowadzic poł ogrów Smile

NIe widzę na nie zbyt dużego popytu.... może wiedźmini?

A ja proponuje juz wogule nie wprowadząc ras - Nie ma takiej potrzeby zreszta... Znów zaczyna sie tworzenie ras z potworów czy silnych npców... n/c

Wiem że to w sumie spam ale Jak dla mnie to Bor ma rację.

W sumie... I tak wszyscy będa grać wampirami :/

Nie koniecznie... Nie wiem jak wy ale ja mam ochote sróbowac czegoś nowego Smile

narazie mam pomysł na gnomke Smile

, wilkołaczke, opatnaego człeka i arogancka elfke... A pół ogrami otani grałam w tych rpg z graficzka... I nawet fajnie sie bawi ich "głupota" Smile

oczywosce wampira równiez miała bym ochote zagrac bo również mam wymyslana pewna konwecje gry, ale to inna sprawa... Smile

. PRawde mówiac stworznie ras - normalnych zblirzonych do ludzi, elfów, lub jakis ciekawych szaraczków, sprawi że bedzie mniej wampirów... Ale rasy musza byc narawde ciekawe.. znajac aktualnie grajace dziewczyny - łane, zabójcze rasy.. znjac facetów ładni, tajmniczy... Corpaeda półogrowi nic do zadnej z ras, ale mozna cos symyslic.. Tak samo jak wzieli sie Khajjici (chodx wystepowli w grach z grafika) oraz Serp... nie pamietam <--- Też bardzo poba mi sie ta razasa i równiez mam konwecje na wezoa człeka...

Dlatego też aby zadowlić akutalnie grajacych graqczy i ogólnie znana nam mode "mroku" trzeba wymyslec cos nowego, co nie koniecze było by trudne do odgrywania. Bo jak wiadomo wiekszosc naszych wampirów i drowów to żółtodzioby, nie chcac obrażac.... a te rasy jak wiadomo ciezko sie odgrywa. Np przypadek gdy wampir nioe umisał pić w cudowny sposób krwi...

Cóż, jest to trudne zadanie z myslyslniem rasy... ale da sie wykonac.

no cóż... oczywiście że niektóre rasy by odepchnąły od wampirów lecz musiały by być to rasy które dały by prostaczkom coś czym mogli by zapchać swoje fantazje
czyli Seraphinów (ktoś już o nich wspominał tych aniołach)
Sukkubów
Diabłów
i inne pomioty wtedy by chcieli nimi grać...

pracuje nad pracą na temat normalności w nienormalności i zamieszcze tam także wątek o rasach, pytanie tylko czy zgodzisz się kamys bym zamieścił to na forum.

JAsne

nie musisz mnie pytac

Wielka szkoda, że Kenderów nie można... Może więc Minotaury? Albo Centaury? Nimfy? Demony to zręczny pomysł, lecz nie wyobrażam sobie słabego Demona,np. na pierwszym poziomie...

Ale po co ulepszać coś co jest dobre? Przedobrzyć jest nie dobrze... Po co nam 30 ras?